Kupiliśmy mieszkanie, będziemy spłacać kredyt przez kilkanaście najbliższych lat, więc będziemy skazani na to maleństwo na pewno przez kilka lat. Nie wiem jak mogłem dać się namówić, w prawdzie mamy tylko jedno dziecko, ale jeżeli mielibyśmy pojechać tym samochodem na wakacje, lub chociaż na weekend do mojej siostry, która mieszka 300 km od nas mogłoby być ciężko.
Jesteśmy spłukani, czeka nas niebawem przeprowadzka, nikt ze znajomych nie ma samochodu użytkowego, firmy organizujące przeprowadzki, są bardzo drogie, nie mam pojęcia co zrobić.
Opowiedziałem o tej sytuacji mojemu koledze z pracy mając nadzieję, że popyta swoich znajomych o jakiś większy samochód ale on podpowiedział mi lepszy pomysł.
Mogę wypożyczyć na weekend samochód użytkowy.
Od razu na stronie zarezerwowałem odpowiadający mu samochód, zrobiłem przelew i teraz tylko muszę zorganizować ekipę.
Zadzwoniłem do dwóch kolegów, na szczęście okazało się, że nie mają planów na najbliższy weekend. Zgodzili się pod warunkiem, że zaproszę ich na parapetówę. Oczywiście nie miałem z tym żadnego problemu bo i tak planowałem ich zaprosić. Zadzwoniłem do żony, żeby powiedzieć jej radosną nowinę, no i tu też zdobyłem punkty. Okazuje się, że moja żona nie wiedziała, że jestem tak zorganizowany i już chciała wziąć sprawy w swoje ręce. Powiedziała, że ona w takim razie zaprosi koleżanki razem będą pakować rzeczy do kartonów i przygotują nam coś do jedzenia.
Wszystko się świetnie poukładało, a po zakończeniu przeprowadzki, zrobiliśmy sobie małą imprezkę na kartonach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz